Zaznacz stronę
Czy trzeba się ubierać na zajęcia online?

Czy trzeba się ubierać na zajęcia online?

Temat lekcji: Czy trzeba się ubierać na zajęcia online? Ubranie podczas nauczania przez internet.

Czy trzeba się ubierać na zajęcia online?

Powody, dla których warto się ubrać na zajęcia online

Normy kulturowe

 

Jako najważniejszy powód wymieniłbym normy kulturowe. Dopasowując się do normy kulturowej obowiązującej w danej grupie społecznej pomagamy uczestnikom skoncentrować się na materii zajęć. Z polskiego na nasze – uczestnicy zajęć tworzą grupę, która ma do pewnego stopnia określony styl ubioru. Wiek, zawód, grupa rówieśnicza, osobiste preferencje – to wszystko będzie wpływać na ich ubiór. Jeśli dostosujemy swój ubiór do roli, w jakiej jesteśmy oraz normy kulturowej obowiązującej w danej sytuacji i/lub grupie, uczestnicy zajęć powinni się czuć swobodniej. W końcu na ekranie zobaczą nas ubranych odpowiednio do sytuacji. Swoją drogą, będąc ubranym również wzmacniamy koncentrację u uczestników.

Wszystko ma swoje granice jednakowoż. Wyobraźmy sobie zaawansowanego wiekiem profesora akademickiego, który ma przeprowadzić krótki wykład dla grupy gimnazjalistów. Bejsbolówka i rozciągnięty T-shirt niekoniecznie będą adekwatne… Nie dla wszystkich profesorów. A więc – z umiarem.

 

Samopoczucie

Drugi powód – żeby samemu czuć się wygodnie w danej sytuacji (chociaż niektórzy nudyści mogą mieć na ten temat inne zdanie). Dlaczego na konferencjach TED i TEDx prelegenci mają swego rodzaju dowolność ubioru? Żeby ubiór nie ograniczał ich wydajności, lecz ją wzmacniał. Jeśli czują się swobodnie, wygodnie lub ubranie dodaje im sił lub motywuje do działania w jakiś sposób, dlaczego z tego nie skorzystać?
Jeśli oglądasz czasem filmy z TED lub TEDx, widziałeś/aś zapewne wiele różnych strojów prelegentów. Jeśli nie, oto kilka przykładów:

Bezpieczeństwo

 

Trzeci istotny powód, który dostrzegam to bezpieczeństwo. Jak prawdopodobne jest, że druga strona nas nie nagrywa lub nie robi zrzutów ekranu a następnie nie wrzuca ich do internetu? Czy chcemy się później z tego tłumaczyć przełożonym, współpracownikom, żonie/mężowi, mamie/tacie, babci/dziadkowi, córce/synowi? Idąc tropem wątków filmowych, można dodać jeszcze potencjał szantażu lub oczernienia w najmniej dogodnym momencie. Oszczędźmy sobie i uczestnikom spotkania takiego ryzyka i ustalmy zasady równe dla wszystkich – podczas zajęć/warsztatów/szkolenia wszyscy muszą być w pełni ubrani. Czapka i rękawiczki mile widziane.
Oczywiście jeśli jest zimno.

Dlatego właśnie dostosowanie ubioru może być tak istotne. Jeżeli mamy spędzić dwie godziny w chłodnym pomieszczeniu, pomyślmy o tym zawczasu i ubierzmy/przygotujmy coś cieplejszego, np. rozpinany sweter, bluzę, żakiet lub marynarkę – zależnie od sytuacji.

Zobacz także

W co ubrać się ucząc przez internet?

W sweter. Że jak?! Pytanie dotyczy sytuacji, kiedy jesteśmy w trakcie zajęć, dlatego jeśli Ci zimno, ubierz się w coś, co zaproponowałem pod koniec poprzedniego akapitu.

A tak serio – znów odpowiem, że, uwaga, uwaga, zaskoczę Cię – zależnie od sytuacji.

Dla kobiet – choć myślę, że kobiety mogłyby się na ten temat wypowiedzieć lepiej – bluzka, żakiet, sweter, koszula, sukienka, bluza…
Dla mężczyzn – koszula, T-shirt, koszulka polo, sweter, bluza…
Dla wszystkich – „dress for success”, czyli wizerunek to podstawa, a tłumacząc dosłownie, „ubierz się na/po sukces / dla sukcesu”. Innymi słowy, wybierając ubrania, wybieraj te, które doprowadzą Cię do miejsca, w którym chciał(a)byś być. To, jak się ubierzesz, będzie miało wpływ na to, jak postrzegać Cię będą uczestnicy Twoich zajęć i moim zdaniem będzie miało wpływ na Twoją przyszłość.

Kilka przykładów poniżej.

W co się nie ubierać ucząc przez internet?

Na co zwrócić uwagę zastanawiając się jak się ubrać na zajęcia online?

Przejdźmy teraz do kilku spraw, o których warto pomyśleć dobierając ubranie.

  • grupa docelowa
    Czy są to ludzie starsi czy młodsi? Bardziej konserwatywni w zachowaniu i ubiorze czy raczej mają artystyczny styl pełen koloru?
    Przykład: prowadząc szkolenie (choć nie na każdy temat) dla 10-osobowej grupy osób z jednej firmy o profilu bardziej formalnym niż nieformalnym zastanowiłbym się nad dwoma stylami:
    a) formalnym, zgodnym z profilem firmy
    b) kolorowym/abstrakcyjnym, który być może sprawi, że grupa nieco inaczej potraktuje szkolenie – jak coś innego niż typowe, formalne spotkanie w pracy
  • tematyka i treść zajęć
    Jeżeli materia teoretyczna jest bardzo istotna i tylko na niej się koncentrujemy, nie warto odwracać uwagi uczestników ekstrawaganckim strojem. W innych przypadkach, ubiór może nawiązywać do treści zajęć lub być ich odzwierciedleniem. Chcesz zobaczyć świetny pomysł, który miała pewna nauczycielka na swój strój podczas prowadzenia zajęć live na Facebooku? Profesor Dżoana ma coś w sam raz dla Ciebie.
Filmy na kanale Profesor Dżoany na YouTubie (na dzień 11.06.2020)
  • wzmocnienia / osłabienia treści i celów zajęć
    Koszulka z napisem God Save The Queen i flagą Wielkiej Brytanii podczas nauki języka francuskiego może być niezbyt dobrze postrzegana, lecz sweter z równaniem może doskonale uzupełnić wykład z chemii. Ogólna zasada – ubierz się tak, żeby przynajmniej nie przeszkadzać uczestnikom w odbiorze.
    Znasz Whose Line Is It Anyway? To amerykański serial improwizacyjny (komediowy), w którym prowadzący, Drew Carey, bardzo dobrze pokazuje na czym polega to zjawisko. Wystarczy pierwsze 30 sekund. Dla osób, które nie znają angielskiego, pod filmem jest tłumaczenie.

Drew: wymyślmy Colinowi mało prawdopodobnego superbohatera
Drew: Kapitan Koszula (Shirtman, dosł. Koszulo-człowiek)!
Wayne: Człowiek Lepka Koszula!
Drew: Och, Człowiek Lepka Koszula.
Chip: Powodzenia!
Drew: Nie słyszałem Cię, bo jego koszula jest tak głośna!

(loud – głośny, hałaśliwy, lecz o kolorze możemy również powiedzieć krzykliwy)

  • własne preferencje
    • stylowe
      W Twoim stylu. Nie ubieraj czegoś, w czym będziesz się źle czuć. Jeśli niekomfortowo czujesz się z krawatem, poćwicz noszenie go poza zajęciami lub zastąp go białą koszulą ze sztywnym kołnierzykiem i jednolitą marynarką.
    • wygodne i praktyczne
      ubiór nie powinien ograniczać Twoich ruchów (za bardzo). Jeśli nagle będziesz musiał(a) wstać i przejść do innego pomieszczenia. Unikaj szeleszczących materiałów i dzwoniących ubrań.
    • (być może) indywidualność
      Pomyśl o kimś, kogo znasz kto ubiera się w wyrazisty sposób. Jestem przekonany, że znasz kogoś takiego. Być może to sąsiadka z naprzeciwka, Twój fryzjer albo inny nauczyciel. Niektórzy z nas „po prostu tak mają” i ubierają się inaczej niż inni, da się ich (również przez to) zapamiętać.

Czy trzeba zakładać spodnie?

Bezdyskusyjnie – tak. Dolna część garderoby jest obowiązkowa z powodów, o których pisałem w pierwszej części. Zastąp je spódnicą, szortami (w określonych przypadkach) lub sukienką, jeśli masz na to ochotę.

Mężczyzna w spodniach z książką

Jeśli mam kilka zajęć pod rząd, lecz z różnymi grupami społecznymi, czy muszę się przebierać na każde zajęcia?

Jeśli nie jest to obowiązkowe lub wymagane – nie.
Myślę, że jesteś w stanie znaleźć taki strój, który będzie pasował do większości sytuacji. Moje propozycje? Koszula w kratkę, wzorzysta sukienka albo czarny sweter.
Unikaj jedynie drobnych wzorów, które mogą sprawiać wrażenie „migotania” w kamerze. Do tego dobrze dobierz tło, ponieważ wzorzysty ubiór i wzorzyste tło mogą „zagłuszać” to, co mówisz. Podobnie jak Człowiek Lepka Koszula.

Chłopiec trzymający książkę - on już ma ubranie na zajęcia online

On już ma ubranie na zajęcia online. A Ty?

A kiedy nie trzeba się ubierać na zajęcia online?

Wyjątkami zapewne będą takie zajęcia, warsztaty i lekcje, podczas których ze względu na specyfikę zajęć mogłoby to być niewskazane. Wow, ale rzeczowo wyjaśniony problem… Spójrzmy na to inaczej – tam, gdzie pokazanie ciała jest istotne z edukacyjnego punktu widzenia, nie należy go zakrywać. Przecież ucząc gry na gitarze również nie zakrywamy palców. Pozostałe części ciała warto zakryć. Podam kilka przykładów:

  • lekcja prawidłowego masażu odcinka lędźwiowego będzie pełniejsza, jeśli pokażemy rzeczony odcinek i rzeczony masaż na żywym człowieku,
  • techniki malowania w bodypaintingu bez body, czyli ciała stają się tylko paintingiem, czyli malowaniem,
  • palpacyjne badanie jamy brzusznej w trakcie kursu dla lekarzy związanego z gastroenterologią,
  • krótki materiał szkoleniowy dot. techniki samobadania piersi,
  • nauka tańca brzucha,

…czyli to, co jest związane z ciałem.

W pozostałych przypadkach zdecydowanie polecam ubrać się podczas nauczania przez internet!

Uczysz online – zrób sobie przerwę

Uczysz online – zrób sobie przerwę

Temat lekcji: Uczysz online – zrób sobie przerwę.

Uczysz online - zrób sobie przerwę

Zanim rozpoczniemy, drogi czytelniku, posłuchaj Szymona Nehringa, jedynego Polaka w finale XVII Konkursu Chopinowskiego, a będziesz wiedzieć, do czego się odnoszę na początku posta.

Przy okazji Konkursu Chopinowskiego zwykło się mawiać, że nie wygrywa ta osoba, która świetnie zinterpretuje nuty. Wygrywa ta osoba, która świetnie zinterpretuje pauzy – wszystko to, co jest pomiędzy nutami. A przenosząc to na kanwę nauczania przez internet, gdy mamy kilka zajęć pod rząd? O ile istotne jest właściwe ich przeprowadzenie, kluczowe może się okazać również to, co robimy podczas przerw. Dlaczego?

Co robią biegacze między biegami? Albo szachiści między turniejami? Tenisiści między gemami? Regenerują się. Co nie znaczy jednak, że leżą plackiem.

Nasze przerwy możemy wykorzystać bardzo różnie. To świetna okazja, żeby się przygotować, nieco odpocząć i z pozytywnym nastawieniem wejść w kolejną godzinę zajęć (jeśli na godzinie się skończy…). Jak zatem najlepiej je wykorzystać i jak je zaplanować? Oto kilka wskazówek.

Dostosowanie przerwy

Zrób to, co i tak musisz zrobić.

Dostosuj przerwę do zajęć, które były i które będą.

Jeśli podczas zajęć wspólnie z uczestnikami opracowujecie materiały, tworzycie treści albo wypełniacie zadania, zarezerwuj czas na zapisanie plików i wysłanie ich do właściwych osób. Oszczędzisz czas wolny i nie będziesz musiał(a) robić tego wieczorem lub kolejnego dnia. „Zamknij” zajęcia wypełniając listę obecności, przesyłając materiały dodatkowe lub archiwizując dane. Zrób to, co powinieneś lub powinnaś, żeby nic nad Tobą nie „wisiało”.

Gdy będziesz już wiedzieć, ile mniej więcej czasu potrzebujesz na zamknięcie zajęć i przygotowanie się do kolejnych, dolicz kilka minut na relaks, toaletę i inne czynności.

 

Czy wiesz, co zrobić, jeśli stracisz połączenie z internetem?

Przygotowanie komputera

Miej pod ręką to, co niezbędne.

 

Zakładam, że prowadząc swoje zajęcia korzystasz z komputera – przygotuj go.

Podłącz słuchawki, mikrofon i kamerę (jeśli korzystasz z zewnętrznych urządzeń), sprawdź czy działają poprawnie.

Wyłącz wszystko to, co Ci niepotrzebne, w szczególności komunikatory i programy mailowe/skrzynki pocztowe. Wyłącz wszystkie programy, które mają powiadomienia pojawiające się na ekranie (za wyjątkiem niezbędnych, jak np. antywirus).

A jeżeli masz zamiar udostępniać ekran? Wyłącz też wszystko to, co może być potencjalnie niepożądane – prywatne notatki, pięć zakładek ze sklepu internetowego, które otworzyłeś/aś rano, dziennik, listę alarmowych numerów kontaktowych do uczestników / ich opiekunów / administratorów IT.

Warto także uporządkować wszystko to, co uczestnicy spotkania mogą zobaczyć – może to być tapeta albo pliki znajdujące się na pulpicie, a nawet nazwa użytkownika wyświetlająca się na ekranie.

 

Komputer i słuchawki

Trochę sportu

Ruch to zdrowie!

 

Wstań, przeciągnij się, przespaceruj się, sprawdź co w ogrodzie, na balkonie lub na drugim końcu pomieszczenia. Zmiana pozycji pozytywnie wpłynie na Twój układ krążenia – krew będzie musiała inaczej popłynąć, Twoje serce także Ci za to podziękuje.

A może nawet jesteś w stanie kolejne zajęcia przeprowadzić na stojąco? Taka pozycja również wymusi inny przepływ krwi oraz odciąży Twój kręgosłup.

Nieco ruchu dobrze wpłynie także na Twoje główne narzędzie, czyli aparat mowy.

Trochę sportu nie zaszkodzi!

Regeneracja

Odśwież umysł między sesjami online.

 

Wykorzystaj przerwę na regenerację.

Przygotuj sobie coś do picia, zjedz (zdrową) przekąskę, przewietrz pomieszczenie, w którym pracujesz, pogłaszcz kota, przytul psa, powiedz parę słów do dziecka, nakarm rybki… Możliwości jest wiele, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Pomyśl nad chwilową zmianą środowiska, np. przejściem do innego pomieszczenia lub nawet wyjściem na chwilę z biura/domu. Odwrócenie wzroku od ekranu jest korzystne dla oczu i pomoże ci odwrócić uwagę od tego, co czym się przed chwilą zajmowałeś/aś.

A może drzemka?

Spójrz w lustro

Umyj zęby.

 

Co?! Co za gość, a jaki bezczelny!

Komentarz o bezczelności już kilka razy słyszałem. Ale jak już Ci przejdzie, pomyśl co Ci to może dać.
Statystycznie rzecz biorąc, choć nie mam na to twardych dowodów, nauczyciele, trenerzy i wykładowcy uczący przez internet myją zęby w łazience. I mają tam lustro. Szok i niedowierzanie!

A jeśli w trakcie swojej przerwy skonsumujesz drożdżówkę z makiem albo trochę sałatki z pęczakiem i burakami? Być może odkryjesz też, że masz coś na głowie, masz okruszki na brodzie albo rozmazała Ci się kredka pod okiem i na ekranie tego nie było widać. Myjąc zęby nie dość, że zapewnisz sobie świeży oddech (chociażby tak dla siebie), to jeszcze możesz sprawdzić, czy Twój wygląd jest bez zarzutu (na Twoje standardy, rzecz jasna).

Tylko nie rób tego na każdej przerwie.  

Pasta na szczoteczce do zębów

15 minut

Minimum na przerwę między zajęciami? 15 minut.

 

Dlaczego? U mnie się to sprawdziło z kilku względów.

Po pierwsze, wiele osób umawia się na spotkania co kwadrans (np. 10:00, 10:15, 10:30 i 10:45). Łatwiej im „trafić” i się nie spóźnić.

Po drugie, 15 minut mi wystarcza na zamknięcie wcześniejszych zajęć, przygotowanie materiałów na kolejne (zajęcia planuję z wyprzedzeniem, więc mowa tu o znalezieniu i otwarciu plików / książek / innych materiałów) oraz krótką przerwę regeneracyjną.

Po trzecie, do regularnych przerw trwających tyle samo można się przyzwyczaić, a co za tym idzie można wyćwiczyć pewne czynności z nimi związane i szybciej je wykonywać.

Żeby nie było – nie wiem, ile czasu zabiera mi chociażby przygotowanie kawy w kawiarce (dużej czy małej? Kawiarka jest rozłożona i umyta czy trzeba ją umyć? Kawa jest w puszce czy trzeba otworzyć i wsypać nową paczkę?) między zajęciami, które prowadzę przez internet. Po tylu latach jestem w stanie wyczuć czy po zamknięciu wcześniejszych zajęć spokojnie zdążę czy też lepiej poczekać z tym do kolejnej przerwy i w zamian wykonać kilka ćwiczeń.

Budzik między drzewami

Przerwy w trakcie nauczania online

Przerwy są niezbędne, żeby zachować efektywność przez długi czas.

 

Możemy je wykorzystać z korzyścią dla siebie i uczestników zajęć, które prowadzimy. Nie dość, że będziemy nieco odświeżeni, będziemy także gotowi na to, co ma nadejść i poprzednie zajęcia nie będą nam zaprzątały myśli. Miejmy nadzieję, ponieważ przypadki chodzą po ludziach, a ludzie po przypadkach.

Jeśli zdarzy Ci się jakaś nagła sytuacja w trakcie przerwy, koniecznie bądź przygotowany/a na to, żeby poprowadzić jeszcze jedną lub dwie godziny bez przerwy. Przygotowana butelka wody, przekąska, notatki, lista materiałów na każde spotkanie. To wszystko sprawi, że brak przerwy nie będzie oznaczał walki o życie, a jedynie trudniejszy dzień.

Kawa i ciasteczka